Geoblog.pl    zuzkakom    Podróże    Wietnam Vietnam Вьетнам ... i dalej!    Osobliwości Wietnamu
Zwiń mapę
2013
31
mar

Osobliwości Wietnamu

 
Wietnam
Wietnam, Ho Chi Minh City
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 39985 km
 
Czyli lista rzeczy, które nawet po dziesięciu miesiącach w Wietnamie nadal mnie zadziwiają, wywołuję rozbawienie, lub lekko irytują (na szczęście tych nie ma zbyt wiele.
Z dedykacją dla 45, Zgagi i Gwiazdy, którzy dzisiaj przylatują do Saigonu i będę ze mną podróżować w kwietniu :)))

Nieprzestrzeganie kolejki (do tego stopnia, że w niektórych sklepach gdzie przychodzi dużo turystów widnieją napisy z instrukcjami jak się ustawić w kolejkę)
Włosy w jedzeniu
Śmiecenie - nawet w restauracjach rzucają chusteczki i kawałki jedzenia pod stół
Karaluchy i szczury
Najniższa oficjalna pensja to nieco ponad 100$
Wszędzie jest łóżko - dosłownie, gdzie się położą tam śpią
Wszędzie jest toaleta ...
Groby na środku pola
Lady boys (chociaż i tak jest ich tu mniej niż w Tajlandii czy Kambodży)
Nieśmiałość - ile razy koleżanki z pracy mi mówiły, że chciały już dawno do mnie zagadać, ale się wstydziły...;)
Tryliony zdjęć - jak już się ośmielą zagadać, to oczywiście należy zrobić zdjęcia, i wszystkie zrobione załadować na facebook'a
Gets "peace" - do tryliona zdjęć pozują z gestem pokoju, czyli palec środkowy i wskazujący ułożone w V; ale maja też swoje inne śmieszne azjatyckie gesty, które klasyfikują się na skali od 1 do 10 ( w zależności od tego ile palców pokazują^^)
Dziecinne dziewczyny - moje rówieśniczki chichoczą niczym piętnastolatki^^ ale tutaj chyba taka moda jest, i panowie lubią gdy dziewczyny zachowują się na młodsze niż są w rzeczywistości; zresztą po ich wyglądzie przeważnie nie widać, 30stki mogą spokojnie uchodzić za 16stki :)
Zupa w woreczku na wynos
Gigantyczne sploty kabli
Nigdy nie mówią "nie" - w pracy bywa to kłopotliwe gdy pytam czy zrozumieli co zrobić... ;)
Badminton, karaoke i gra w lotkę - narodowe hobby
Fatalne zęby
Mototaksówki, zwane tutaj xe om
Piżamy - kobiety w każdym wieku chodzą po ulicach w dwu-częściowych piżamach
Kremy wybielające - do twarzy, dłoni, ciała, pod oczy; ciężko dostać normalny krem
Walki kogutów - dobry kogut to równowartość najniższej krajowej
tzw. Kowboje - najczęściej dwóch młodocianych na motorze szarżuje na kobiety żeby im torebkę wyrwać; moja przetestowana w Kolumbii się nie daje ;) ale na wszelki wypadek dobrze jest porozkładać rzeczy po kieszeniach lub wziąć plecak, bo jednak samo doświadczenie do przyjemnych nie należy
Siedzenie "w kucki" - na ulicy, w domu,w kuchni - wszytko robią na podłodze i siedzą sobie w kucki; nawet sprzątaczka w moim domu kładzie deskę do prasowania na podłodze i prasuje siedząc w kucki
Wielka miłość do wszystkiego co koreańskie - jedzenie, telenowele, K-pop
Jedzenie na podłodze - domy przeważnie są bardzo małe,a rodziny duże, więc najwygodniej rozłożyć gazety na podłodze i tak sobie ucztować; mój kościsty zadek nie lubi tego zwyczaju ;)

Oczywiście proszę traktować ten wpis z przymrużeniem oka ;)


 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (16)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (6)
DODAJ KOMENTARZ
Swierszcz
Swierszcz - 2013-03-31 12:00
Ressurrexi et adhuc Tecum sum
– "Zmartwychwstałem i teraz będę z Tobą”
Najlepsze życzenia wielkanocne od $wierszcza.

A jak tam zwyczaje wielkanocne (i wielkotygodniowe) w tym niegdyś, katolickim kraju? Mają coś specyficznego, oprócz koreańskiej komercji?
 
zula
zula - 2013-03-31 16:18
Zuzka - zdrowia i radości , wszystkiego naj !!!!!!

Ciekawostki z Wietnamu wspaniałe , esencja Twojego pobytu - brawo
 
monia
monia - 2013-03-31 17:56
Zuza, nie gadaj, ze Ty śpiewałaś na karaoke:D
sądząc po Twoich oczkach na tym zdjęciu to impreza musiała być udana:d
 
zuzkakom
zuzkakom - 2013-04-01 02:02
Rowniez Wesolych Swiat, spokojnych i rodzinnych, oraz smacznego baluta dla wszystkich!

Wielkanocy tutaj zupelnie nie swietuja - nawet dekoracji zadnych nie ma :( Za to przyjaciele przywiezli mi babki, keksa i ... piernika, haha :)

Moniu - czasem chodze na karaoke, i niestety czasem tez spiewam... ;)
 
Marek
Marek - 2013-04-04 14:55
Materiał ciekawy , a nawet bardzo.Wczoraj oddałem na makulaturę parę kg obrusów...szkoda.
 
tealover
tealover - 2013-06-22 17:31
zupa w woreczku na wynos - mój numer 1 :D
 
 
zuzkakom
Zuzanna Komuda
zwiedziła 6.5% świata (13 państw)
Zasoby: 147 wpisów147 718 komentarzy718 1921 zdjęć1921 10 plików multimedialnych10
 
Moje podróże
09.01.2011 - 20.01.2012