Geoblog.pl    zuzkakom    Podróże    Kolumbia Colombia Колумбия    w poszukiwaniu równowagi
Zwiń mapę
2011
13
lut

w poszukiwaniu równowagi

 
Kolumbia
Kolumbia, Cartagena
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 10421 km
 
Moje zwyczajowe samopoczucie na obczyźnie opisałabym jako mikro-błogostan. Czuje się spełniona w pracy, pogoda cudowna, a do tego to jedzenie, mmm. Dlatego wiadomość, że w czerwcu nie mam pracy trochę mnie poruszyła. Sam fakt spędzenia miesiąca na odpowiednio wyważonym zwiedzaniu i nicnierobieniu jakoś mnie nie przeraża. Zirytowało mnie natomiast, że miejscowi aiesecowcy albo nie rozumieją w czym problem, albo w ogóle problemu nie widzą.

Piątek upłynął pod znakiem nierozumienia. Staraliśmy się wyłuszczyć z Byronem, że szefuncio nie przewiduje dla nas pracy w czerwcu. Nie dotarło. Coby ochłonąć poszłam nad zatokę podziwiać zachód słońca, a po drodze nabyłam moje ulubione banany. I znów błogostan.

Do czasu oczywiście. Od soboty rana trwała wymiana maili. To był akurat dzień pt. "ale jaki problem?". Gdy w końcu dostałam maila z informacją, że w czerwcu mam sobie pozwiedzać za pieniądze zarobione w maju, trochę mi nerwy puściły. Szybko odpisałam: chyba nie mówicie poważnie? Jeszcze szybsza odpowiedź: Zuza, ale o co ci chodzi?
Wzięłam 10 głębokich wdechów i kulturalnie odpisałam, że przyjechałam zdobyć doświadczenie w nauczaniu i nie bardzo rozumiem jak miesiąc siedzenia na tyłku ma się do tego przyczynić; ponadto nie znoszę gdy ktoś planuje za mnie mój wolny czas i dysponuje moimi pieniędzmi.
Równocześnie Byron korespondował z aieseciem, z podobnym skutkiem. Postanowiliśmy poprawić sobie humor obiadem w centrum i spacerem po murallas. Oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie wstąpiła do Parque del Centenario. Tym razem - rodzinka małpek! Wróciłam zmęczona upałem i chodzeniem, acz szczęśliwa.
Do tego wieczorem organizowałam imprezkę z udziałem zagranicznych nauczycieli. Początkowo impreza miała się odbyć z okazji przylotu Basi, ale szef nie udzielił jej urlopu, więc trzeba było imprezę przemianować - za sukces Rust'ów! I tak spożyliśmy Żołądkową Gorzką na la Plaza de los Coches; wszyscy wyrazili należyty zachwyt nad walorami smakowymi polskiej wódki, a do tego wdzięcznie powtarzali "chluśniem bo uśniem". Impreza wkrótce przeniosła się na "jakiś" plac w Getsemani, gdzie muzyka grała, ludzie na placu tańczyli i śpiewali, pili i śmiali się.. niesamowite, tyle energii i radości w jednym miejscu!

Z rana oczywiście sprawdziłam pocztę. Wyrok ostateczny - 2 tygodnie wolnego w czerwcu, gdyż tyle aiesec dolicza do kontraktu, aby dać praktykantowi czas na opuszczenie kraju. Jakoś nikt nie uważa za słuszne powiadomić o tym zainteresowanego. Szybciutko się spakowałam i pojechałam z ex-asystentem na plażę. Po 5 minutach na plaży poczułam się jak na wakacjach, po 5 minutach w wodzie byłam wdzięczna za te dwa dodatkowe tygodnie...
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (31)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (5)
DODAJ KOMENTARZ
gwiazda
gwiazda - 2011-02-18 08:15
..mam nadzieję, że będziesz nas zarażała tym luzikiem po przyjeździe - w kraju, z którego pochodzisz naprawdę tego nam trzeba!
 
Swierszcz
Swierszcz - 2011-02-18 10:10
Kasa - rzecz ważna, ale z drugiej strony, ludziska wydają dużą kasę żeby tam pojechać i pozwiedzać...
Szybko się pocieszysz :-)))
W Kolumbii tyle jest ciekawych miejsc. Choćby "obok" w Sta Marta... A jak pojedziesz w góry...
Te 2 tygodnie będzie za mało. To chyba najciekawszy kraj w regionie, a żarcie wszędzie indziej już gorsze :-(
 
DHMacko
DHMacko - 2011-02-20 00:08
Zuziu! tak obrazowo piszesz o wszystkim i do tego zdjęcia ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, nawet przy naszych -6 o C robi się cieplej, Pisz,,,,, zaglądamy co rusz czy jest jakaś nowa wiadomość od Ciebie,Całuski
 
zgagol
zgagol - 2011-02-22 14:16
eh gdybym lubiła uczyć...to mogłabym wyluzować w tak pięknych okolicznościach przyrody. Tak to muszę wyluzowywać przy wulgarnych słowach przy piwie ;/
 
mdm
mdm - 2011-03-01 13:50
a gdzie foty ze świętowania sukcesu Rust'ów??? ;)
 
 
zuzkakom
Zuzanna Komuda
zwiedziła 6.5% świata (13 państw)
Zasoby: 147 wpisów147 718 komentarzy718 1921 zdjęć1921 10 plików multimedialnych10
 
Moje podróże
09.01.2011 - 20.01.2012